IDEA
KONFERENCJI
(PRINCIPIA NAUSEAE)
Życie uniwersyteckie w Anglii opiera się na kilku niemożliwych do przyjęcia założeniach. Zakłada się mianowicie, że kto jest dobrym studentem, ten będzie dobrym naukowcem. Kto jest dobrym naukowcem, będzie dobrym nauczycielem. (…) Żaden z tych związków w rzeczywistości nie zachodzi. Znakomici studenci przeprowadzają zatrważająco złe badania. Wspaniali akademicy, których nazwiska wciąż się spotyka w fachowych periodykach, prowadzą tak ogłupiające i nudne zajęcia, że studenci opowiadają się przeciw, wyparowując z sal wykładowych niczym rosa pod afrykańskim słońcem (Nigel Barley 1997: 9).
Życie uniwersyteckie jest pełne sprzeczności i paradoksów. Jednym
z nich jest istnienie nudy w obrębie tego środowiska. Zawód, który
Max Weber w swoim słynnym tekście analizował w kategoriach
powołania, i który należy niewątpliwie do zawodów twórczych,
nierzadko przybiera formy dalekie od zakładanej pasji. Nuda jest
cichym zabójcą nauki, powoduje odpływ zdolnych studentów,
obiecujących absolwentów, w końcu może obniżać jakość pracy
samych naukowców. Problem ten jednak wydaje się na tyle wstydliwy,
że nie został podjęty przez środowisko. Potrzebna, ale
niejednokrotnie nudna (bo hermetyczna i zawiła) autoteliczność
nauki (szczególnie zaś nauk społecznych i humanistycznych),
pomijając fakt, iż w obecnym otoczeniu instytucjonalnym, nie jest
praktycznie możliwa, nie wyczerpuje już współczesnej formuły
nauki, która naszym zdaniem ma być nie tylko rzetelna, ale również
(jeśli to możliwe) zajmująca i ciekawa. Zarówno dla laików
(studentów, czytelników książek naukowych), jak i innych
akademików.
Nuda jest zdecydowanie
niedoceniana jako temat badawczy (może z wyjątkiem psychologii).
Jak wskazuje filozof Bertrand Russell:
Nuda jako czynnik ludzkiego zachowania otrzymała, moim zdaniem, daleko mniej uwagi, niż na to zasługuje. Jestem przekonany, iż jest to jedna z wielkich motywacyjnych sił we wszystkich epokach historycznych i jest nią obecnie bardziej niż kiedykolwiek (Russell 1970: 57).
Francuski
myśliciel Émile Tardieu (1903) twierdził natomiast, iż „wszelka
działalność człowieka to jedynie daremna próba wymknięcia się
nudzie; zarazem jednak wszystko, co było, jest i będzie, stanowi
niewyczerpany w swej obfitości pokarm dla tegoż odczucia" (za:
Benjamin 2005: 132).
Artystów,
którzy doceniali znaczenie nudy było wielu (Moravia,
Witkiewicz, Słowacki, Wilde etc.),
nie wszyscy widzieli ją w perspektywie społecznej, jednak była ona
dla nich fenomenem codziennego życia o nieprzecenialnym znaczeniu.
Badaczy, którzy zdobyli się na podobne wnioski było niewielu.
Szczególnie w naukach akademickich. Jak konstatuje Josif Brodski w
swojej Pochwale
nudy:
„Ani nauki humanistyczne, ani ścisłe nie oferują seminariów
poświęconych nudzie. W najlepszym wypadku mogą dać o niej pewne
wyobrażenie, narażając na nią swych słuchaczy” (Brodski 1996:
86). Badacze Darden i Marks natomiast w swoim artykule Boredom:
a socially disvalued emotion
sugerują, iż na „pewnym wyobrażeniu” się nie kończy.
„Socjologia w znacznym stopniu ignorowała nudę, produkując
jednak ogromne jej ilości” (Darden, Marks 1999: 33). Podejrzewamy,
iż nie tylko socjologii zdarzyła się ta przypadłość. Tym
bardziej zatem warto zastanowić się na nudą akademicko.
Szczegółowymi
celami, jakie chcielibyśmy, aby konferencja „Nuda akademicko”
spełniła są:
- zaistnienie tematyki nudy w środowisku akademickim w Polsce;
- zachęcenie, szczególnie młodych, badaczy do włączania nudy w spektrum swoich zainteresowań badawczych;
- stworzenie ram dla myślenia o nudzie w naukach społecznych;
- postawienie fundamentów pod dalsze interdyscyplinarne studia nudologiczne;
- nawiązanie kontaktów między badaczami różnych nauk społecznych (i nie tylko), których jednym z zainteresowań badawczych jest nuda;
- Wstęp do dalszej integracji wokół zagadnienia nudy badaczy z całej Polski. Stworzenie zrębów „środowiska nudoznawczego” lub „nudologicznego”.
- Stworzenie pozytywnego modelu nienudnej konferencji naukowej, starającej się implementować w praktyce rezultaty badań naukowców, zajmujących zagadnieniem nudy (lub pokrewnymi).
Wykorzystana
literatura:
- Barley Nigel (1997) Niewinny antropolog. Warszawa: Pruszyński i S-ka
- Benjamin Walter (2005) Pasaże. Kraków: Wydawnictwo Literackie, s. 131-151.
- Brodski Josif (1996) Pochwała nudy. Kraków: Znak, s. 86-94.
- Darden Donna, Marks Alan (1999) Boredom: a socially disvalued emotion. “Sociological Spectrum”, nr 19(1), s. 13–37.